Nauczyciele i radni dyskutowali o oświacie

2008-03-06 00:00:00

Aż sześćdziesiąt jeden osób wzięło udział w Gołdapskim Forum Oświatowym 28 lutego w sali konferencyjnej Urzędu Miasta.

Forum cieszyło się sporym zainteresowaniem nauczycieli, którzy licznie stawili się w Urzędzie Miasta. Na spotkanie przybyli dyrektorzy szkół z terenu gminy, przedstawiciele rad pedagogicznych, a także gołdapscy radni. Było to już drugie spotkanie z tego cyklu, pierwsze dotyczyło wyników dydaktycznych. Jedenastego marca o godzinie 16 odbędzie się spotkanie trzecie - z przedstawicielami rad rodziców. Na kolejne, już ostatnie przybędą opiekunowie i przedstawiciele samorządów uczniowskich.

Zebranych powitał burmistrz Gołdapi, Marek Miros.

- Jednym z celów spotkania jest wysłuchanie opinii nauczycieli - mówi burmistrz - oraz odpowiedź na pytanie, czy jest szansa na usprawnienie systemu poprzez poczynienie pewnych oszczędności, optymalizację wydatków.

Subwencja oświatowa na naszą gminę, zgodnie ze słowami burmistrza, wynosi około 9-9,5 mln zł, a ponoszone koszty sięgają 16 mln. Konferencję poprowadził Przewodniczący Komisji Oświaty, Kultury, Kultury Fizycznej i Turystyki Marian Mioduszewski. Dyrektorzy szkół z gminy kolejno zabierali głos prezentując mocne strony swojej placówki, a także jej potrzeby.

- Cenne uwagi przedstawicieli rad pedagogicznych służyły przybliżeniu spraw oświaty radnym, którzy uchwalają budżet - mówi Marian Mioduszewski.

Jako pierwsze głos zabrały przedstawicielki przedszkola występując z propozycją zorganizowania tam oddziałów integracyjnych. W przyszłym roku planowany jest remont placówki, a wówczas można pomyśleć także o pewnych udogodnieniach i koniecznych zmianach przy prowadzeniu klas integracyjnych.

- Niemal każdego dnia przychodzą do przedszkola rodzice z zapytaniem o przyjęcie dzieci - mówi Beata Rojek. - Stąd nasza prośba, by nie zaniechać rozbudowy, a przy jej okazji wprowadzić udogodnienia (na przykład poręcze), by udostępnić pobyt także dzieciom niepełnosprawnym.

Pomysł szybko podchwycili radni uznając go za jeden z najważniejszych celów i koniecznych zmian na przyszłość. Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 Beata Karpińska poprosiła o zmianę nazwy placówki na "Szkoła Podstawowa nr 1 z klasami integracyjnymi", bo one rzeczywiście w szkole tej funkcjonują i jest ich już aż sześć. Niemal przy każdej wypowiedzi pojawiała się prośba o finansowanie zajęć dodatkowych, bowiem nauczyciele są bodaj jedyną grupą pracującą jeszcze w czynie społecznym. W każdej ze szkół prowadzi się kilka rodzajów zajęć dodatkowych, za które nauczyciele nie pobierają pieniędzy, robiąc to z własnej woli i często dodatkowo kształcąc się w tym kierunku.

Pojawił się też pomysł, przedstawiony przez dyrektora Szkoły Podstawowej nr 2 im. J. Piłsudskiego w Gołdapi Stefana Piecha, utworzenia w tejże placówce oddziału gimnazjalnego, o co prosili dyrektora rodzice uczniów. Z kolei potrzebą Szkoły Podstawowej nr 3 jest przede wszystkim wymiana nawierzchni boiska szkolnego i doposażenie biblioteki. SP w Boćwince potrzebuje wymiany okien, których stan prowadzi do sporych utrat ciepła. Dyrektor Gimnazjum nr 1 im. Noblistów Polskich w Gołdapi Bożena Kalinowska zwróciła się do radnych z prośbą o pomoc przy angażowaniu straży miejskiej i policji do częstszego patrolowania okolic gimnazjum. Prośbą też często pojawiającą się w wypowiedziach nauczycieli i dyrektorów, była potrzeba specjalistów takich jak: logopeda, psycholog i pedagog. Niektóre placówki dysponują tą siłą doradczą na stałe, inne tylko kilka razy w tygodniu, a są i takie, które są jej zupełnie pozbawione. W szkołach wiejskich problemem jest natomiast dostęp do Internetu.

Oprócz wymienionych potrzeb, gołdapskie i podgołdapskie szkoły odnoszą wiele sukcesów, organizują mnóstwo zajęć dodatkowych, startują w konkursach, biorą udział w akcjach dożywiania dzieci, same zdobywają sponsorów. Ważnym pomysłem, który zyskał tez aplauz radnych było częstsze korzystanie z funduszy europejskich. Pomysł rzuciła nauczycielka z gimnazjum Mariola Zamojska. A warty jest rozważenia, bowiem samodzielnie ciężko jest napisać dobry projekt, przy pomocy gminy- organizacji szkoleń czy dostępności osoby znającej się na ich pisaniu, pojawia się możliwość wykorzystania funduszy unijnych.

- Były to słuszne i trafne oceny stanu naszej oświaty, za co dziękuję wszystkim - podsumowuje forum Marian Mioduszewski.

Monika Doring- Wyszyńska
Uwaga! To jest archiwalny artykuł. Może zawierać niaktualne informacje.
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5