Premier Morawiecki w Ełku zapowiedział przedłużenie embarga na ukraińskie zboże

2023-09-16 11:03:48(ost. akt: 2023-09-16 13:00:50)

Autor zdjęcia: P. Tomkiewicz

W piątek na Warmii i Mazurach gościł premier Mateusz Morawiecki. Najpierw odwiedził Szczytno, Olsztyn i Węgorzewo, a wieczorem - Ełk.
Rozpoczynając wizytę w powiecie ełckim Premier Matusz Morawiecki m.in. razem z Olgą Semeniuk-Patkowską, wiceminister Rozwoju i Technologii, odwiedził rodzinną firmę w Sędkach zajmującą się przetwórstwem rybnym. Następnie przyjechał na spotkanie z ełczanami w jednym z hoteli. Wzięli w nim udział niemal wszyscy kandydaci Prawa i Sprawiedliwości startujący w październikowych wyborach.

Podczas swojego wystąpienia Premier Morawicki zapowiedział m.in. przedłużenie zakazu wwozu ukraińskiego zboża mimo braku zgody Komisji Europejskiej na takie rozwiązanie. Decyzję tą określił jako słodko-gorzki prezent. Jednocześnie odniósł się do ostatniej wizyty Donalda Tuska i Michała Kołodziejczaka w Brukseli.

Tusk z Kołodziejczakiem dostali czarna polewkę. Nic nie wskórali. I dlatego powiedziałem że to jest słodko-gorzki prezent. Bo ja wolałbym, żeby oni normalnie przedłużyli ten zakaz wwozu, tak jak wtedy zmusiliśmy Komisję Europejską do tego ultimatum. Wołałbym tak, ale tego nie zrobili i dlatego wiecie co my teraz zrobimy? Przedłużymy ten zakaz mimo ich niezgody, mimo braku zgody Komisji Europejskiej. Tu i teraz z Ełku mówię wszystkim rolnikom w całej Polsce: przedłużymy zakaz wwozu ukraińskiego zboża — mówił w piątek w Ełku premier Morawiecki.

Nawiązał również do informacji o nieprawidłowościach przy wydawaniu wiz. Jak zapewniał, tych nieprawidłowości nie było kilkaset tysięcy lecz jedynie kilkaset. Poruszył również kwestię nielegalnych imigrantów.

Oni chcą tutaj przyciągnąć setki tysięcy nielegalnych imigrantów z całego świata. Zobaczcie, co się dzieje na Lampedusie. Oni chcą z Polski zrobić drugą Lampedusę — mówił Mateusz Morawiecki.

Mówiąc z kolei o Warmii i Mazurach Premier zapowiedział, że rząd Prawa i Sprawiedliwości będzie dążył do tworzenia większej liczby miejsc pracy w miastach małej i średniej wielkości.

Dla mnie najważniejsze jest, żeby Polacy jak najwięcej zarabiali. A wtedy będą najwięcej zarabiali jak będzie jeszcze więcej nowych miejsc pracy. Ale nie tylko w Warszawie, Olsztynie czy Gdańsku. Kiedy będzie więcej miejsc pracy w Ełku, w Gołdapi, w Węgorzewie, w Braniewie, w Bartoszycach, w Orzyszu w Olecku. Tu potrzebujemy tych miejsc pracy. I to jest moje zobowiązanie. Stworzymy ekosystem. A mamy w tym wiarygodność i mamy wiedzę, jak to zrobić. Mamy doświadczenie, bo już to zrobiliśmy raz. Ale teraz zrobimy wszystko, żeby poprzez rozwój infrastruktury i rozmowy z przedsiębiorcami z całego świata przyciągnąć ich do miast małych i średniej wielkości — mówił premier Morawiecki.


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5