Po wielu godzinach gry, sprawa podium była jasna

2016-11-04 12:16:29(ost. akt: 2016-11-04 12:21:50)

Autor zdjęcia: Archiwum klubu

W sobotę, 29 października rozegrano szósty, a zarazem ostatni turniej z cyklu IV Grand Prix Górowa Iławeckiego w tenisie stołowym. Impreza, której celem jest popularyzacja tej dyscypliny zgromadziła 40 zawodników.
Najważniejsze rozstrzygnięcia we wszystkich kategoriach, praktycznie zapadły już wcześniej. Tylko nieobecność któregoś z zawodników zajmujących miejsca na podium, mogłaby pozbawić ich tej lokaty. Nic takiego się nie stało i już przed rozpoczęciem gier można było stwierdzić, że czołowe lokaty zostaną przez najlepszych zachowane. Ponieważ górowskie zawody gromadzą praktycznie stałą grupę tenisistów, tworzących sympatyczną grupę dobrych znajomych, sobotni turniej potraktowano już trochę z przymrużeniem oka. Po wielu godzinach gry, gdy sprawa podium była jasna, organizatorzy podjęli decyzję o chwilowej przerwie poświęconej na wręczeniu nagród. Powyższe podyktowane było innymi zobowiązaniami reprezentacyjnymi części zaproszonych na turniej gości.

Obecny na turnieju wicemarszałek woj. warmińsko–mazurskiego Miron Sycz, wraz z burmistrzem Górowa Iławeckiego Jackiem Kostką, dyrektorem gimnazjum nr 1 Dariuszem Hawrylcem, prezesem stowarzyszenia „Jesteśmy Razem” Piotrem Baczewskim oraz przewodniczącym Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych Romanem Petreckim, wręczyli wszystkim uczestnikom nagrody rzeczowe, dyplomy i medale, zaś zwycięzcom poszczególnych klasyfikacji, dodatkowo puchary.

Po przerwie na oficjalną dekorację, rywalizacji już nie wznowiono. W tej sytuacji organizatorzy postanowili nie zaliczać ostatniego turnieju do „generalki”, jedynie zawodnikom biorącym udział pierwszy raz zostały zaliczone punkty do klasyfikacji końcowej.


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5