Warszawiak udawał policjanta i na "sygnale" jeździł po Gołdapi - spieszył się do kościoła

2016-03-28 17:02:48(ost. akt: 2016-03-28 17:32:55)

Autor zdjęcia: Archiwum GO

47-letni mieszkaniec Warszawy będzie tłumaczył się przed sądem, dlaczego w prywatnym samochodzie miał zamontowane niebieskie światła błyskowe i pijany jeździł ulicami miasta. Zatrzymany Paweł P. podawał się za policjanta. Miał w organizmie blisko promil alkoholu.
W niedzielę rano (27.03) gołdapscy policjanci otrzymali informację o ujęciu nietrzeźwego mężczyzny, który podawał się za funkcjonariusza policji. Z relacji zgłaszających wynikało, że około godziny 7 w rejon kościoła przy ul. 1-go Maja w Gołdapi z włączonymi niebieskimi światłami błyskowymi i sygnałami dźwiękowymi podjechała skoda fabia, z której chwiejnym krokiem wysiadł mężczyzna podający się za policjanta.

Jego wygląd i zachowanie wskazywały na to, że może być nietrzeźwy, więc zgłaszający zabrał mu kluczyki, uniemożliwił dalszą jazdę i wspólnie z innymi świadkami zdarzenia powiadomił oficera dyżurnego miejscowej komendy.

Wezwani na miejsce mundurowi ustalili, że osobą podającą się za funkcjonariusza był 47-letni mieszkaniec Warszawy. Mężczyzna tłumaczył się, że użył świateł, bo chciał dojechać szybciej do kościoła.

Paweł P. miał prawie promil alkoholu w organizmie. Został przewieziony do policyjnego aresztu, gdzie po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania autem pod wpływem alkoholu. Ponadto mężczyzna nie uniknie odpowiedzialności za przywłaszczenie funkcji publicznej oraz za posiadanie i używanie urządzeń pojazdów uprzywilejowanych, nie będąc do tego uprawnionym.

Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. wolf #1964310 | 80.50.*.* 30 mar 2016 17:20

    To kuracjusz gołdapskiego sanatorium.Jego samochód jest na parkingu policyjnym dziś przyjechał jego adwokat i tak nic mu nie pomoże powinien dostać z grubej rury on w sanatorium szczycił się że jest wielkim gliną .wczoraj to szukał ratunku by mu prawko zwrócili i każda sumę zapłaci i by adwokat go wybronił jeżeli tak się stanie to będzie porażka dla wymiaru sprawiedliwości.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. kom #1963212 | 46.112.*.* 29 mar 2016 11:32

      Uratowały go te niebi9eskie światła pulsujące. Inaczej mógłby zostać wykonany odstrzał selekcyjny. A tak "swojego" nie wypadało.

      odpowiedz na ten komentarz

    2. Katechetka #1963193 | 88.156.*.* 29 mar 2016 11:06

      To pewnikiem ksiundz, chciał koncelebrować mszę.

      odpowiedz na ten komentarz

    3. ptaszek #1963178 | 88.199.*.* 29 mar 2016 10:33

      Do komunii się śpieszył .

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

    4. olka #1963035 | 89.228.*.* 28 mar 2016 21:34

      Pewnie kolejny nawalony "kuracjusz" z sanatorium... Powinni durnia wywalić od razu, po co mamy za takich płacić.

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (9)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5