Wypadek pod Gołdapią. 15-latek jako jedyny wezwał pomoc

2014-12-13 13:00:01(ost. akt: 2014-12-13 11:35:44)

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Gapiów było dużo, ale tylko 15-latek sięgnął po telefon i wezwał karetkę na miejsce wypadku. Dostał za to nagrody od policjantów i pochwałę od swoich nauczycieli.
Rafał Kruwelski jechał do szkoły, kiedy zauważył wypadek. Widział, jak mężczyzna przeszedł za autobus i wtedy potrącił go samochód.

— Więcej osób to widziało, ale tylko się patrzyli. A ja się wcale nie zastanawiałem: zadzwoniłem na 112 i powiedziałem, że był wypadek — opowiada Rafał.

Wypadek wydarzył się w Linowie pod Gołdapią, chłopiec stamtąd jeździ autobusem do szkoły. I chociaż dramat dział się już dwa miesiące temu, szkoła dowiedziała się o bohaterstwie swojego ucznia dopiero niedawno.

— Zadzwoniła do nas policjantka i powiedziała, jak przytomnie i odpowiedzialnie zachował się nasz uczeń. Jesteśmy z niego bardzo, bardzo dumni — podkreśla Marta Konkol-Piwko, wicedyrektor Zespołu Placówek Edukacyjno-Wychowawczych w Gołdapi. — Wcześniej Rafał nie pochwalił nam się tym, jak dobry uczynek zrobił.

Kiedy jednak sprawa wyszła na światło dzienne za sprawą policji, szkoła zorganizowała z tej okazji specjalny, uroczysty apel. Byli i nauczyciele, i uczniowie, i policjanci. Wszyscy usłyszeli o tym, że Rafał prawdopodobnie uratował człowiekowi życie. Dostał za to dyplom i upominki od policjantów, wręczył mu je osobiście wiceszef gołdapskiej komendy Ryszard Stemplewski.

— W naszej szkole uczą się uczniowie z upośledzeniem umysłowym. Uczymy ich, jak zachować się w codziennych sytuacjach, które mogą stać się ich udziałem. Tym bardziej cieszymy się, że uczniowie zapamiętują te informacje i potrafią doskonale wykorzystać je w praktyce — podkreśla Marta Konkol-Piwko.

mk

Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Rat #1606982 | 151.248.*.* 13 gru 2014 17:30

    Tylko te należy pamiętać, że zadzwonienie pod 112 to nie jest udzielenie pomocy. Pacjenta należy zaopatrzyć, sprawdzić chociaż czy oddycha itp.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. azazel #1606954 | 77.114.*.* 13 gru 2014 17:06

    ach ci prowincujsze!

    odpowiedz na ten komentarz

  3. ares #1606938 | 176.221.*.* 13 gru 2014 16:44

    Chłopak zachował się tak, jak powinien postąpić każdy normalny człowiek. Fakt, że młody, ale nie nazwałbym tego bohaterstwem, bo jak będziemy nazywać ludzi, którzy z narażeniem własnego życia ratują je komuś?

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  4. A w Ostrodzie #1606899 | 151.248.*.* 13 gru 2014 15:59

    jak niewpelnisprawny zadzwonil do strazy pozarnej ze widzi dym to po 2 miesiacach asp Lampus oskarzyl go o niezasadne wezwanie strazy z art66 KW.

    odpowiedz na ten komentarz

  5. AL #1606898 | 31.11.*.* 13 gru 2014 15:57

    A tłuszcza tylko stała i "paczała", bo tylko to potrafi.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (10)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5