Pijany właściciel podpalił swoje mieszkanie?

2014-10-23 12:23:11(ost. akt: 2014-10-23 12:43:45)

Autor zdjęcia: KWP Olsztyn

W środę (22.10) w mieszkaniu przy ul. Warszawskiej w Gołdapi wybuchł pożar. Ogień doszczętnie strawił lokal. Na szczęście nikt nie został ranny. Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności pożaru.
Do zdarzenia doszło w środę po godzinie 16 w bloku przy ul. Warszawskiej w Gołdapi. W jednym z mieszkań na trzecim piętrze wybuchł pożar. Na miejsce wezwano straż pożarną, która szybko poradziła sobie z płomieniami. Jednakże ogień doszczętnie strawił cały lokal.

Rodzina zamieszkująca mieszkanie zdołała je opuścić o własnych siłach. W trakcie akcji gaśniczo-ratowniczej ewakuowani zostali również pozostali mieszkańcy budynku. Na szczęście nikt odniósł obrażeń. Śledczy z wydziału kryminalnego wraz z biegłym z zakresu pożarnictwa szukają przyczyn wybuchu pożaru. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do niekontrolowanego zaprószenia ognia doszło w kuchni mieszkania.

Okazało się również, że właściciel spalonego mieszkania był nietrzeźwy w momencie wybuchu pożaru. Badanie alkomatem wykazało u niego 1,5 promila. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie.

Źródło: KWP Olsztyn

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. pop #1518574 | 83.9.*.* 23 paź 2014 17:31

    1,5 promila w wydychanym powietrzu mu sie zapalilo??iluzjonista DYNAMO tylko inny final...

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Olsztyniak #1518362 | 87.205.*.* 23 paź 2014 14:13

    Żyjemy w kraju, w którym normalni obywatele muszą się obawiać takiego ścierwa. Sam byłem w podobnej sytuacji, po sąsiedzku melina. Codzienne chlanie i hałasowanie. Kilka razy zalewali mieszkania, nie poczuwając się do naprawy szkód. Dwa razy o mało nie spalili całego budynku (skończyło się na ich mieszkaniu), raz od zaśnięcia z petem, drugi raz od podpalenia jakichś szmat w mieszkaniu. za każdym razem straż, policja, karetki, ewakuacja. Ścierwo wypuszczają na następny dzień i impreza od początku. Nie ma szans żeby coś takiego na bruk wywalić, żeby zdechło gdzieś pod mostem.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5